Mythbusters - Pogromcy mitów

zielonaiguana

Każdy kto choć raz był na obozie harcerskim albo na koloniach zna ten kawał: sypie się nielubianemu koledze sól pod prześcieradło i kolega musi w nocy często biegać do łazienki Smile

Jestem ciekawa czy to działa, jako dzieciak byłam dwa razy na koloniach ale chyba wtedy nikt nikomu nie zrobił tego dowcipu.
Zresztą sól wysypana pod prześcieradło takiego kolonisty (albo nawet na, i tak przeważnie śpi się w piżamie-przynajmniej w TYM wieku Wink

) nie ma kontaktu ze skóra więc nie widzę jaki to mogło by mieć wpływ na częstsze oddawanie moczu Rolling Eyes

sznurek-jedi

To działa ale nie wiem jak.

A D A M

Ja słyszałem to trochę inaczej.
Ofiara śpi i wystarczy zamoczyć (włożyć) jej rękę w zimnej wodzie i... podobno nawet nie zdąży do łazienki Laughing

Trzebaby to wypróbować Wink

Buster

Dodge

słyszałem obie wersje i obie działają z tym że soli to trzeba nasypać na przescieradło jak ktoś już kima.

J A M I E

Słyszałem ten mit o zamoczonej ręce. Ma to pewnie zwiazek z nagłym szokiem termicznym.

brod5

A ja znam taką wersję że się sypie sól , gość się wtedy poci i nie może spać (sam tego doświadczyłem na obozie:( )

Buster

Albo kupuje się w sklepie ze śmiesznymi rzeczami proszek na swędzenie i jak kolega zaśypia, całą zawartość torebki sypie mu się za koszulkę i już ma po spaniu (trzeba się z tego iść umyć Smile

).

zielonaiguana

hihihi a to już jest szpetny kawał Laughing

hmm ale nadal dla mnie jest niezrozumiała ta sól...skóra przecież jest nieprzepuszczalna dla soli, co prawda w skórze są chemoreceptory i może w tym tkwi rozwiązanie...sama nie wiem Rolling Eyes